wtorek, 10 lipca 2012

Venus&Mars

Jestem u rodziny, od męża stanu dzieli mnie 150 km.
Dzwonię nazajutrz po naszym rozstaniu.
JA: Tęsknisz za mną..?
MS: Nie, coś ty, przecież wczoraj cię widziałem.
No tak. To się nazywa płeć mózgu. 

poniedziałek, 2 lipca 2012

Survivor

Weekend na Mazurach. Dumny mąż stanu woła.
MS: Choodź, mam dla ciebie kwiatka!
JA (zdziwiona, nic nie widzę): Gdzie..?
MS (wskazuje na łąkę): O, tam rośnie!