Dzwonię nazajutrz po naszym rozstaniu.
JA: Tęsknisz za mną..?
MS: Nie, coś ty, przecież wczoraj cię widziałem.No tak. To się nazywa płeć mózgu.
JA: Tęsknisz za mną..?
MS: Nie, coś ty, przecież wczoraj cię widziałem.No tak. To się nazywa płeć mózgu.
MS: Choodź, mam dla ciebie kwiatka!
JA (zdziwiona, nic nie widzę): Gdzie..?
MS (wskazuje na łąkę): O, tam rośnie!