sobota, 19 stycznia 2013

Breakfast in America

Wizyta Gości. Rano niemiłosierny ból głowy z wiadomych powodów, sama jestem sobie winna.

Spałam kilka godzin, ale muszę wyjść, bo jestem umówiona. Uczynny Gość proponuje mi kanapkę. Zamiast zdrowego śniadanka mam ochotę strzelić sobie w łeb.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz